Autor Wiadomość
Madzia
PostWysłany: Pią Wrz 2007 21 14:05:43 GMT    Temat postu:

dziekuje Aniu za zaproszenie przepraszam ze tak dlugo dziekuje za odciagniecie mnie od nauki
Anusia
PostWysłany: Pią Wrz 2007 7 9:41:35 GMT    Temat postu:

Krzysiu bo ty nam ognisko juz od tamtego lata obiecujesz... i nadal czekamy a zawsze mozna wymyslic cos w zamian jesli nie bedzie już pogody
Gabi
PostWysłany: Czw Wrz 2007 6 22:47:58 GMT    Temat postu:

no wlasnie.. bo pogoda moze sie juz nie poprawic..
Matrix
PostWysłany: Czw Wrz 2007 6 22:38:13 GMT    Temat postu:

To może w okoju zrobimy ognisko? Masz duże apartamenty
Krzysiek
PostWysłany: Czw Wrz 2007 6 22:31:59 GMT    Temat postu:

Aniu bardzo dziekuje za impreze byla super a co do ogniska u mnie narazie nie bedzie bo nie zapowiada sie ze bedzie ladnie jak sie pogoda poprawi wtedy zrobie
Przemo
PostWysłany: Czw Wrz 2007 6 22:09:43 GMT    Temat postu:

moze nawet padac:P
Matrix
PostWysłany: Czw Wrz 2007 6 16:40:16 GMT    Temat postu:

no niekoniecznie wszyscy ale mam nadzieje ze juz niedlugo...
Gabi
PostWysłany: Czw Wrz 2007 6 14:13:55 GMT    Temat postu:

wlasnie!!! zmobilizuj sie dopoki wszyscy mamy jeszcze wolne..
Anusia
PostWysłany: Czw Wrz 2007 6 13:56:00 GMT    Temat postu:

niom trzeba... Krzysiek teraz twoja kolej! zmobilizuj sie wreszcie!
RafalP
PostWysłany: Czw Wrz 2007 6 12:42:34 GMT    Temat postu:

dziękuję bardzo
to było niezapomniane spotkanie przy ognisku z opowieściami... (o tym i o tamtym )
/ spacer też był super + motyw jakby z horroru /

...może to było już dawno dawno temu ale ja nie zapomniałem jeszcze o nim

oczywiscie że trzeba powtórzyć takie ognisko
Gabi
PostWysłany: Śro Wrz 2007 5 22:50:09 GMT    Temat postu:

a my sie po drodze zgubilismy na mickiewicza..
Przemo
PostWysłany: Śro Wrz 2007 5 22:44:12 GMT    Temat postu:

dzieki. Wtedy to tylko ja bylem pojazdem zmechanizowanym:PP
Gabi
PostWysłany: Śro Wrz 2007 5 22:20:40 GMT    Temat postu:

no i ta zgroza byla przez tą "drogę bez powrotu"
Gabi
PostWysłany: Śro Wrz 2007 5 22:18:50 GMT    Temat postu:

bylo bardzo fajnie dziekujemy dobrze ze wreszcie napisalas no wiec ja dodam ze bylo naprawde narawde naprawde fajnie.. i ta pomoc ani w wynoszeniu i znoszeniu do domku.. i ten piekny stosik.. i w ogole.. i ze za szybko nam czas lecial.. zdecydowaniE! żądamy powtórki!!! aha i komary nie gryzly
Matrix
PostWysłany: Śro Wrz 2007 5 21:31:10 GMT    Temat postu:

Fajnie było I rzeczywiście - już zapomniałem, że coś takiego miało w ogóle miejsce Pewnie przez ten ogrom nauki...
Aniu zapomniałaś o naszym, tzn, facetów, występie vayamos companieros W sumie to już nie pamiętam co się tam działo

Powrót też był fajny Jak nas pies gonił Ale Matriskio się obrócił i szczeniak poczuł respekt
Anusia
PostWysłany: Śro Wrz 2007 5 21:22:11 GMT    Temat postu: 28.08.2007 ognisko u babci:)

Jeeej przepraszam ale nie mialam mozliwosci żeby wczesniej napisac...
Dawno dawno temu za górami za lasami... a w zasadzie obok lasu odbyło sie ognisko u pewnej pani Ani Wszyscy juz o nim zapomnieli aczkolwiek troszke Wam poprzypominam. Zacząć miało sie o 19 ale cześć osób przyszla wczesniej i bardzo dobrze bo mielismy czas zeby pooglądać zdjęcia państwa J. Zjawili się: Gabi z Matrixem, Madzia z Rafałem, Marcin, Krzysiu, Przemek i Rafał W. Potem było ognisko.... śliczny stosik i mnostwo własnoręcznie narąbanego drewna pozniej dłonie mnie przez dwa dni bolaly ale i tak jestes z siebie dumna Były kiełbaski, weselna wódka i wino dla dziewczynek Krzysiu jak zawsze karmił mojego psa... i nawet nie chcial opowiedzieć o swojej romantycznej randce Był też spacerek... pełen grozy a potem odstresowywanie sie przy kasecie z wakacji i 100dniowce Na koniec ta czesc karpikow ktorzy musieli isc (w tym rafał W. ktory nie chcial zostac u mnie ) została przeze mnie i Marcina odprowadzona az do mostu Potem Marcin tez pojechal... i zostałam sama
Ale mysle że było fajnie... tak mi sie wydaje