Autor Wiadomość
Przemo
PostWysłany: Pon Mar 2007 5 17:54:11 GMT    Temat postu:

no wiesz ale teraz bedzie o wiele trudniej
Krzysiek
PostWysłany: Pon Mar 2007 5 16:35:25 GMT    Temat postu:

jeszcze nic straconego
Przemo
PostWysłany: Pon Mar 2007 5 15:45:04 GMT    Temat postu:

nie bylo mnie tydzien, a jednak nikt mnie nie dogonil
Krzysiek
PostWysłany: Czw Mar 2007 1 23:43:28 GMT    Temat postu:

no tak to nie jest smieszne
Matrix
PostWysłany: Czw Mar 2007 1 23:39:42 GMT    Temat postu:

hahaha
Krzysiek
PostWysłany: Czw Mar 2007 1 23:39:19 GMT    Temat postu:

mi tez nie
Basia
PostWysłany: Czw Mar 2007 1 22:28:01 GMT    Temat postu:

A mnie tam na ilości postów nie zależy
Madzia
PostWysłany: Śro Sty 2007 31 10:51:53 GMT    Temat postu:

Boże nie śpieszcie się tak bo ja nie nadążam niestety ....;/
Przemo
PostWysłany: Śro Sty 2007 31 1:13:33 GMT    Temat postu:

tylko 1/4 wszystkich postow. Cos malo sie staram
Matrix
PostWysłany: Śro Sty 2007 31 1:12:14 GMT    Temat postu:

Dorrengaray napisał:
niemal codziennie. i po kiklanascie postow


Kod:
Wszystko o Dorrengaray

Karpik      Dołączył:    15 Gru 2006
Postów:    1330
[25% z całości / 28.91 postów dziennie]
Znajdź wszystkie posty Dorrengaray

no, kilkanaście
Przemo
PostWysłany: Śro Sty 2007 31 0:37:46 GMT    Temat postu:

nie mowi sie fffciaga tylko wsysa. jak czarna dziura
Gabi
PostWysłany: Śro Sty 2007 31 0:34:13 GMT    Temat postu:

nom... ale to ffffciąga
Przemo
PostWysłany: Śro Sty 2007 31 0:14:02 GMT    Temat postu:

niemal codziennie. i po kiklanascie postow
Madzia
PostWysłany: Wto Sty 2007 30 23:33:26 GMT    Temat postu:

eeee wy strasznie duzo czasu zajmujecie na tym forum ja nie moge .. ja nie mam tylu postów
Matrix
PostWysłany: Nie Sty 2007 28 20:26:41 GMT    Temat postu:

ja za to wiem, co robi kysio jak mu sie nudzi spamuje na forum :]
Krzysiek
PostWysłany: Nie Sty 2007 28 11:20:41 GMT    Temat postu:

i o to chodzi takie spontany tematowe
Przemo
PostWysłany: Nie Sty 2007 28 0:00:30 GMT    Temat postu:

praktycznie wszystkie sa zmienione. Przynajmniej jest o czym pogadac (nie wazne gdzie)
Krzysiek
PostWysłany: Sob Sty 2007 27 19:51:09 GMT    Temat postu:

No nie kontynuluj i tak pewnie ten temat zamieni sie na inny jak nie ktore inne P
Przemo
PostWysłany: Pią Sty 2007 26 15:47:21 GMT    Temat postu:

mnie sie juz nie chce tego kontuuowac
Krzysiek
PostWysłany: Pią Sty 2007 26 14:05:09 GMT    Temat postu:

Ej normalnie to jest za dlugie zeby to czytac;p
katarzyna_ce
PostWysłany: Wto Sty 2007 9 15:26:04 GMT    Temat postu:

O JA PIERNICZE ALE BZDURY WYSZLY, NO ALE ZABAWNE
Przemo
PostWysłany: Pią Sty 2007 5 17:41:07 GMT    Temat postu: Historia, czyli co robia studenci jak im sie nudzi

Pozwolilem sobie skleic nasza historie, wprowadzajac pare poprawek zeby bylo w miare sensownie. A o to i ona:


Pewnego razu w Polsce rządziło dwóch braci o WYSOKIM mniemaniu o sobie. Ale zagrażał im Rrrhyży żyd, który chciał zająć ich miejsce. I powstała V RP? Wtedy do akcji przystąpiła Aneta K i zrobiła to i owo, z tym i owym, ale nie tak jak należało. Wiec zaczęło się robić ślisko i wilgotnie, bo zaczął padać deszcz. Wtedy na łowy wyszedł On... Pan dżungli i skręcił mega-jointa z, mega-zielska. Ale nie jarał sam, bo jarało tez dwóch braci i dwie siostry, nie zakonne (miały takie sexi moherowe springi) tylko z burdelu, bynajmniej nie tego na Wiejskiej, tylko na Miejskiej. Wtedy przyjechały 4psy z psem w czołgu 102. Kilogramy marychy były i się spalić można było. Cały czołg chłopcy zadymili aż nic nie było widać. Nadjechały poły, pożyczyli części i poprawili 4kę w swoim maluchu, A maluch był pomarańczowy i tuningowany i należał do pewnej cudownej dziewczyny, która lubiła filmy akcji typu James Bond. Miała przyjaciółkę, która kochała słuchać „Przebojów ze stumilowego lasu” o Kubusiu Puchatku i przyjaciołach. I razem "pojechały do szejka bo tam są najlepsze imprezki". Szejk bardzo się zdziwił bo były żyrafy na słoniach, a kobiety na facetach. I gdy juz dojechały, a panowie doszli przyszedł czas na odprężenie, czyli małe piwko i cygaro. A potem znów zaczęła się jazda. Orgia była nie do opisania. Żyrafy nie miały już sił. W końcu trudno utrzymać głowę pomiędzy czyimiś trąbami. Dlatego zasiliły grupę bezrobotnych i wstąpiły do samoobrony dzięki pewnemu przekrętowi, który zaproponował Ksiądz Rydzyk, a potem małe obciągano komu należy dopełniło cały misterny plan. Ale cos poszło nie tak, bo gumki były z lumpexu i już zużyte, lecz było tez dodatkowe zabezpieczenie. Na szczęście nic złego...


To jeszcze nie koniec czekamy na dalsze niespodizewane sploty akcji

@edit
ciag dalszy historii

…nie mogło się stać mieli w sobie szczepione chipy, które niszczyły te niebezpieczeństwa (nie mogli mieć dzieci). To znacznie ułatwiało ich kontakty międzyludzkie i miedzy zwierzęce. Chociaż króliczki nie były zbyt szczęśliwe, a chomiki za często pękały, to i tak się działo w laboratorium, pod obserwacją konstruktorów chipów. I wszyscy żyliby długo i szczęśliwie gdyby nie to, że jeden z tych panów nie uciekł z laboratorium na Kubę do Fidela. Ale tam usłyszeli że Fidel jest chory, i że nie mogą się u niego schronić. Dlatemu postanowili, choć się bardzo bali, uciec do Ameryki, bo tam można się schronić u Busha. Jednak coś się stało, coś co sprawiło że zdecydowali się i o tym trzeba wspomnieć, że Bush nie był zadowolony. Ale małe bara bara rozwiązało sprawę. Żona Busha gdy się dowiedziała, zażądała rozwodu Ale Bush się nie zgodził, bo by się gospodarka zawaliła. W sklepach nie byłoby niczego, nicość by ich dopadła. Do rozwiązania impasu wezwano supernianię i posadziła ich na karnym krzesełku. Jak się potem okazało - gorącym krzesełku. I ich poparzyło. Wtedy zadzwonił ostatni żywy wróg ameryki – Putin i powiedział że od dzisiaj nie pije, bo chce sprzedać Rosje Ameryce, bo nie chce mu się juz dalej rządzić. A szans na nowe ZSRR i tak nie ma, a Polska mu się juz znudziła, z Niemcami nie ma szans bo maja papieża, a Ukraina się na niego wypiela, a ukraińska dupa nie jest bynajmniej w stylu Władimira. W dodatku kurki zardzewiały i nie dają się zakręcić, wiec ropa płynie. Nie ma jak ukarać Ukraińców a Ukraince to pasiasty jebany naród (nawet matrix ich nienawidzi). Gdyby UK się w to nie włączyła to by powstał taki KOGEL-MOGEL, że wyjebałoby ich wszystkich w kosmos bez skafandra i by się zobaczyli twarzą w twarz z Leninem. W skutek czego wszyscy powariowali. Wszyscy z wyjątkiem jednej osoby, którą nie wątpliwie był, Andriu L. zachował jednak swoją buraczaną twarz i wysypał pszenice na moherowe istoty, które pobiegły zaraz do cyrku na wiejskiej i tam zastrajkowały przeciwko aborcji niedorozwojów. Ich żądania zostały spełnione i na świecie pojawiły się hordy downów i innych odmieńców. Pozakładali oni super zespoły rockowe które nazwali "zespołami downa". Te zespoły nagrały takie piosenki jak: „na grzybki do lasu” i inne bardzo fajne np. "zabieraj mnie na skalie". A gdy stali się najlepsza kapela na osiedlu, postanowili podbić marsa. Ale ufoludki jakoś wykryły spisek na ziemi, bo miały swoich agentów w rządzie. I Kononowicz stał na czele agentów. Gdy wyszło na jaw, ze ufoludki chcą rozwalić ziemie żeby nie było niczego...