ostatni weekend karnawału :)

Gabi · Aniołka

noo, wiec w ten weekend jest ostatni weekend karnawału

Czy chcemy go spedzic tanecznie, energetycznie i w ogole super? kto jest za albo i nie, albo ma jakis pomysl niech tu da znac.. wspolnie wsyztsko da sie zrobic:D

Anusia · Karpik

ja oczywiscie jestem za

ale chyba bardziej by mi pasował pt bo nie wiem czy w niedziele nie pojade na narty...

Gabi · Aniołka

no więc.... Mam nadzieję.. a w zasadzie mamy nadzieję ze przeczytacie wszyscy bez wyjątku..

tak odnosi się to do wsyztskich ale to wszyzystkich użytkowników forum i "chyba" naszych przyjaciół..

Jak zwykle nie odpowiedzieliście na wiadomość.. już pomijając odpowiedz, nie raczyliście nawet przevzytać.. bo szczerze, was to po prostu nic nie obchodzi... sorry, ale musimy to powiedzieć.. ja neiwiem jak można w tak krótkim czasie stać się tak egoistycznymi ludzmi.. bo myslalysmy ze jestesmy przyjaciolmi.. niewiem czy tu trzeba przytoczyc definicje, bo chyba powinnismy,....

"Przyjaźń to więź emocjonalna 2-óch lub wiecej osób. Każdy z nich ufa sobie w 100%, a w razie potrzeby pomoże. Przyjaźń to taka ić między ludźmi. Bardzo trudno ją zbudować, ale gdy już tego dokona, człowiek staje się szczęśliwszy."

no coż.. uważałyśmy ze jestesmy przyjaciółmi, ze reszta mzoe liczyc na kazdego z nas, ze mzoe liczyc chocby na jego opinie i chocby na jego pomocne slowo i cos wiecej oprocz pytania przed impreza.. "o ktorej gdzie i kto po mnie przyjedzie?".. to osoba ktora zapyta o samopoczucie, zapyta o to co slychac, bo sie dawno nie widzielismy, ktora gdy cos sie dzieje np jakas choroba, to przyjdzie i odwiedzi, pocieszy, chocby odpisze na gg glupia emotke.. tak to jest przykre.. ale bardziej dla nas... bo niektorzy tutaj sie bardzo staraja.. i niektorzy maja ludzkie odruchy.. ale dzieki temu to wlasnie oni ci "starający się" ktory teoretycznie nic nie zrobili zostaja "karani" brakiem ludzi, ktorych uwazali za przyjaciol.. a sa w rzeczywistosci zwyczajnymi znajomymi..

Nie, to nie jedne nie odpisanie nas zmusilo do napisania tego posta.. tylko wydarzenia ostatnich dni w ogole.. i etraz co najwazniejsze... bardzo praktyczna rzecz, jesli byscie nie zrozumieli aluzji do prawdziwych przyjaciol... forum zostalo stowrzone po to zeby latwije sie komunikowac, po to zeby nie jedna osoba pisala tysiace smsow, dzwonila i pytala wsyztskich, zeby propozycje pisac i czytac..

I wreszcie na sam koniec NIE MAMY JUŻ SIŁY.... jestesmy wycienczone.. wydaje sie.. ze to my was zmuszamy do przyjaznienia sie, do spotkan, do imprez.. a kazdy z was ma swoich znajomych.. i o przyjaciolach zapominacie.. albo po prostu nigdy ich nie traktowaliscie jak waszych przyjaciol.. wiec sie zastanowcie się... bo chyba zle sie dzieje..

G A M

Koli · Karpik

Cóż... ja mogę tylko tyle rzec że w poprzedni tydzień miałem trochę zwariowany , trochę to głupie wytłumaczenie , ale tak było w weekend były urodziny mojej babci i trzeba było trochę rzeczy przygotować na przyjazd rodziny a moja mama sama nie dała by rady , do tego dochodzi jeszcze szkoła w weekend i praca o której już nie wspomnę.

Co to tego starania się i liczenia na drugą osobę. Jeśli ktoś z naszej paczki poprosił mnie o pomoc to jeszcze nigdy nie odmówiłem pomocy i tej pomocy udzieliłem w taki sposób jaki umiałem najlepiej. Ja może nie umiem się tak "starać się" jak inni ale także to robię i to tak jak umiem.

Z poważaniem KOLI

Gabi · Aniołka

no wlansie... tu wlasnie nie chodzi o to ze nie macie czasu sie spotykac bo mozecie nie miec.. ale nie ma zadnego kontaktu z wami.. zadnego odzewu.. kurcze chociaz czytajcie co wam sie psize... czy tu czy na gg.. chodzi tylko o to.. bo nikt nie zmusza zeby zycie krecilo sie tylko wokol nas serio

G A M

Przemo · Karpik

W zeszłym tygodniu byłem chory i jeszcze mnie trzyma

Dziwnym trafem nie dostałem od nikogo żadnej wiadomości na gg ani maila. A już wiele razy wspominałem że często jestem na niewidocznym.

Znowu z drugiej strony nie śledzę tego czy ktoś zmienił status czy nie wiec nie wiem kto jest dostępny

Krzysiek · Karpik

No ja osobiście cały czas proponuje spotkania. w zeszłym tygodniu troche sie zawaliło przez prace i samochod no ale coz zdarza sie według mnie wcale nie tracimy kontaktu kazdy ma teraz studia własne zajecia i naturalne ze spotykac sie jest trudniej ale chyba nic zlego sie nie dzieje zeby mowic ze stajemy sie zwykłymi znajomymi a nie przyjaciółmi bo wedlug mnie nadal nimi jestesmy.

Gabi · Aniołka

ooooj

odwracacie kota ogonem

nikt nie mowi tylko o spotkaniach... tylko o tym zeby jakis odzew byl.. cokolwiek..

jeeeej..

z reszta co ja sie odzywam... niewazne

Gabi · Aniołka

mnie tylko nie podoba sie to, ze musze napisac milion smsow... bo tu nikt nie raczy nawet odpowiedziec na jedno moje pytanie, chocby "ja dzis nie moge i tyle, i przez najblizszy tydzien" i to jest tylko przyklad.. albo jak pisze jakies zapytanie, to zeby mi odpowiedziec.. nie, ani nie mowie zebyscie sie niewiaodmo jak tlumaczyli co robiliscie przez caly tydzien.. serio.. przeciez napisalam powyzej ze jesli o mnie chodzi to nie musicie rzucac wsyztskiego dla nas jakos jakis naszych spotkan.. ale zeby tylko odpowiadac chocby tutaj

rozumiecie teraz ?

Przemo · Karpik

Do mnie jakos nie pisalas zadnego esa. Ale fakt faktem nikt nie odpowiedzial na twoje wezwanie.

Madzia · Karpik

Chodzi tutaj jedynie o odzew.. przecież każdy ma jakieś plany zajecia problemy itp nie na wszystkie spotkania musimy być razem .... tylko o odzew chodzi..

Przemo · Karpik

Houston mamy problem! houston...? houston!!!... <cisza>

Gabi · Aniołka

no wlasnie.. dobra po za tym to nie tylko mnie o to chodzi.... ogolnie kobiety tu pisaly podpoim postem.. z rsezta niewazne.. bo pozniej jest na mnie..

Przemo · Karpik

zaczełaś to dokoncz. Nie powinnas sie wycofywac

Anusia · Karpik

i co sie jej czepiacie? przecież to nie sa posty osobiście od niej tylko ale ogólnie od nas dziewczyn...
I tu nie chodzi o ten jeden post w sprawie weekendu! to jest tylko taki symbol waszego męskiego braku zaangażowania, bo nie wmówisz mi Przemek że z tobą jest jakikolwiek kontakt, sam sie nigdy na gg nie odezwiesz a wymagasz od kogoś żeby pisał do ciebie bez końca...
I to wszystko jest nie po to żeby sobie nawzajem wyrzucac: "ty nie zrobiles tego wiec ja też nie mam zamiaru" i "a dajcie mi wszyscy święty spokoj ja mam swoje sprawy" ale po to żeby otworzyć oczy tym którzy do tej pory nie widzieli że z paczką dzieje sie coś złego... bo my dziewczyny tak uważamy. I tyle.

Gabi · Aniołka

no własnie...

a Przemek jak zwykle myslisz ze tylko ja sie czepiam.. wbrem pozorom.. ja bardzo rzadko sie czepiam.. i szczerze.. jak ty nie widzisz problemu, to ja nie mam zamiaru cie zmuszac do tego zebys go zobaczyl i cos zmienil...

bo naparwde napisalysmy tylko po to zeby zwrocic uwage, nie po to zeby sie czepiac albo was zmieniac... chodzi tylko o ten kontakt.. nie musimy sie spotykac codziennie... nie musimy rozmawiac codziennie... ale jednak czasem sami widzicie.. ze jest ok.. a czasem przeciaga sie takie nieodzywanie sie do siebie i nie odp na wiadomosci od innych nawet miesiacami...

Gabi · Aniołka

i to tylko tyle.. nikt nie ma pretensji.. ani nic.. ale przyjaciele sa nie tylko w czasie imprez tylko w codziennosci tez..i milo ejst wiedzieciec co slychac u przyjaciela.. dlatego tez o tym pwoiedzialysmy bez zadnych zlosci

wiec drogi Przemku nie napadaj na mnie.. ze sie wycofuje albo cos.. mowie ze niewazne.. bo odwracasz kota ogonem... owszem nie napisalam ci.. ale co ja mialam ci niby napisac.. jak ty sie w ogole nie odzywasz?? to co tylko ja mam sie odzywac.. nie mam zamiaru cie zmuszac do jakiejs blizszej znajomosci.. jak ci sie o nas przypomni to wtedy sie odezwiesz.. a jak cos oglaszam to oglaszam tu, czesto tu ejstes wiec powinnes zauwazyc sobie..

Madzia · Karpik

ejjjj no Gabi tutaj tylko ładnie napisała a jej sie najbardziej oberwało

spokojnie... wiecie juz o co chodzi ....

Krzysiek · Karpik

Ja osobiscie uwazam ze przemek nie ma racji a kontakt mamy dobry ze soba nawzajem tylko jak sie przemek do ciebie napisze to nie odpisujesz albo piszesz ze nie mozesz a tak pozatym kazdy odpowiada w miare szybko

Anusia · Karpik

właśnie, nie ma sie co rzucać na nas bo my tylko chcemy wam uświadomić ze według nas jest inaczej niż było kiedys i to nie wynika z chęci pokłócenia sie czy wytykania komuś błędów ale z tego że chcemy aby to co złe zostało jakoś naprawione... już nie da sie tego na jeszcze inny sposób przedstawić. my powiedziałyśmy o co nam chodzi a już to co wy z tym zrobicie to inna sprawa...

Po drugie Marcin prosił abym tutaj w jego imieniu napisała, że on nie ma teraz dostępu do internetu i dlatego nie moze tutaj nic od siebie dodać... i odezwie sie kiedy dostanie z powrotem laptopa

aczkolwiek zależy mu żeby paczka przetrwała chwilowy kryzys

bo przetrwa prawda?

Matrix · Wszechmogący

Kochani, bez spinki, nie ma się o co denerwować, jeśli komuś nie odpowiada paczka to niech się "wypisze", przecież nikogo zmuszać do bycia przyjaciółmi nie będziemy.

Z resztą ja jestem facetem i chyba jestem opóźniony pod względem pojmowania przyjaźni więc nie liczcie na dalszy komentarz...

I wara od mojej kobiety, bo jest sens w tym o czym pisze, a pisze nie tylko w swoim imieniu, ale nas wszystkich!