Forum forum przyjaciół karpika Strona Główna

Forum forum przyjaciół karpika Strona Główna -> Poważne dyskusje -> Dobro a zło??
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przemo
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Tam gdzie kończy się wyobrażnia


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 15:41:04 GMT    Temat postu:

to zacznij sie tez wypowiadac
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabi
Aniołka



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Niebo :)


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 16:01:46 GMT    Temat postu:

nie e e e e.. bo to zbyt egzystencjalne tematy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemo
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Tam gdzie kończy się wyobrażnia


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 16:06:09 GMT    Temat postu:

kazdy w czyms tam egzystuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 16:40:08 GMT    Temat postu:

Ja nikogo nie demoralizuje. Nikogo nie zmuszam do tego żeby się wypowiadał na ten temat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemo
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Tam gdzie kończy się wyobrażnia


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 16:42:18 GMT    Temat postu:

ale Koli wiesz ze gdybys nas zmuszal to bylo to by zlo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 16:46:34 GMT    Temat postu:

Wiem.

Ja nie twierdze że jestem dobrym człowiekiem...a złym też nie jestem... chyba.. no może czasam...ale a nevermind.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemo
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Tam gdzie kończy się wyobrażnia


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 16:47:41 GMT    Temat postu:

to zle ze nie mozesz sie znalezc w tym swiece gdzie odbywa wie walka dobra ze zle. W koncu bedziesz musial sie opowiedziec po ktorejs stronie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 16:53:28 GMT    Temat postu:

Dla mnie nie liczy się walka jaką toczy ze sobą zło i dobro w skali świata, liczy się dla mnie ta walka którą mam w sobie i jedynie co mnie obchodzi to jej rezultat.

Niebo i piekło są w nas , wraz ze wszelkimi ich bogami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemo
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Tam gdzie kończy się wyobrażnia


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 17:06:14 GMT    Temat postu:

kazdy ja toczy.
Ale jesli uwazasz ze ona jest dla ciebie najwazniejsza to jestes samolubem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 17:17:09 GMT    Temat postu:

A jaka inna sprawa ma mnie bardziej obchodzić??!! Owszem jest dla mnie ważne moje otoczenie i ludzie w którzy się w nim znajdują i to jaki będzie rezultat tej "odwiecznej wojny".Tylko że to jest moje otoczenie a że ktoś tam gdzieś jest zły czy dobry to mnie to nie obchodzi, bo nie jest to według mnie dla mnie AŻ tak ważne jak to co się dzieje w moim otoczeniu i to co się dzieje we mnie samym.


Że taką walke każdy toczy w sobie to się zgadzam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemo
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Tam gdzie kończy się wyobrażnia


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 17:27:13 GMT    Temat postu:

mnie tez w zasadzie nie obchodzi los osob ktorych nie znam. ale bez przesady. nie istnieje w malym gronie. los innych tez jest wazny bo nie jako wplywa tez on na ciebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 17:34:13 GMT    Temat postu:

Mając na myśl otoczenie nie chodziło mi o takie które zaczyna się na mej osobie też na niej się kończy.
Otoczenie jest tak samo pojęciem względnym jak i dobro czy zło, dla nie których otoczeniem może być naprzykład najbliższa rodzina itp.
Owszem los innych też mnie obchodzi , a szczególnie osób mi bliskich.
Każdy człowiek ma swoje otoczenie i swoich ludzi (nie mam tu na myśli mafii i takich tam ) i tylko od każdego z nas zależy w jakim stopnu będziemy się przejmować losem innych ludzi, tych którzy są w naszym otoczeniu i tych co są poza nim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anusia
Karpik



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 2017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Stumilowy Las


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 19:07:47 GMT    Temat postu:

i wlasnie tym przejmowaniem sie sprawami innych... czynimy dobro a dobro zawsze zwycieza a ksiazdz Twardowski powiedzial w jednym z wywiadow ze dobra jest na swiecie wiecej niz zla... tyle ze jest ono malutkie i cichutkie.. nie afiszuje sie swoim istnieniem dlatego ludzie czesciej dostrzegaja zlo i wydaje im sie ze jego jest wiecej... a tak nie jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemo
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Tam gdzie kończy się wyobrażnia


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 19:41:40 GMT    Temat postu:

a kard. Wyszynski powiedzial: <Ludzie mówią: "Czas to pieniądz". A ja wam mówię: "Czas to miłość” > Dobro jest w kazdym z nas. Pomagajac innym czynisz dobro, za co ta osoba jest Ci wdzieczna i nie oczekujesz nic w zamian
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Pon Sty 2007 29 20:26:53 GMT    Temat postu:

Macie racje. Pomagając innym czynimy dobro ale nie można zapomnieć o tym że pomiędzy dobrem a złem jest cieńka granica i naprawde bardzo łatwo jest ją przekroczyć.
Dobro się nie afiszuje tylko dlatego że woli przyjść pocichu nie zwracając na siebie niczyjej uwagi, a zło no cóż zawsze wszem i wobec ujawni swą obecność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum przyjaciół karpika Strona Główna -> Poważne dyskusje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin