Jakim byłbyś filozofem?

Matrix · Wszechmogący

Zachęcam do rozwiązania [link widoczny dla zalogowanych] testu. Dowiecie się z niego jaki filozof jest wam najbardziej bliski pod względem poglądów. Mój wynik to Nicze

.

Przemo · Karpik

A moj to: Zenon z Elei

"Jesteś zatem przenikliwym, analitycznym umysłem. Starasz się pielęgnować profesję "łamacza reguł", która pozwala Ci nie myśleć schematami i zbaczać z utartych kolein myślowych, co owocuje rodzącymi się w Twym umyśle rewolucyjnymi, mogącymi zmieniać świat pomysłami. Twoje filozoficzne podejście do spraw, które przeciętni ludzie uważają za oczywiste, może przysporzyć Ci opinii dziwaka, osiągniesz jednak poziom wiedzy i świadomości nieosiągalny dla szarych mas. Wszelkie spory to dla Ciebie prawdziwa gratka - i tak posługując się niemal wyłącznie zestawianiem pojęć i obroną prawdy własnej, jesteś w stanie zawsze wyjść na swoje. Twe umiłowanie dla wszelkiego typu z pozoru niemożliwych do rozwikłania problemów i paradoksów, połączone z umiejętnością ich przedstawiania i wykazywania, pozwala Ci bez trudu podważyć nawet najgłębiej zakorzenione dogmaty i najbardziej 'fundamentalne' prawdy. Zapewne byłbyś wspaniałym dyplomatą, aktywnym politykiem, jak i matematykiem, co dzień oddającym się zgłębianiu i łataniu nieścisłości uniwersum."

Koli · Karpik

Platon

"Jesteś zatem przede wszystkim człowiekiem prawym i poszukującym. Jako niepoprawny optymista, święcie wierzysz w fakt, jakoby każdy byt miał swoją lepszą, jaśniejszą stronę... a nawet więcej - swój idealny wzorzec, wiodący idealny, wieczny żywot w nieosiągalnym uniwersum. Twoje usposobienie jest najprawdopodobniej pogodne i ciepłe, z domieszką dobrotliwej naiwności - nawet w politykach chciałbyś widzieć pionierów krajowego dobrobytu. Chętnie kształtujesz intelektualną i duchową wrażliwość ludzi, usiłując wyprowadzić ich z przysłowiowej 'jaskini'. W świecie i misterności rządzących nim mechanizmów dostrzegasz wytwór nie przypadku, a ukierunkowanej woli. Z całą pewnością nie jesteś ateistą, ale wielbisz swego Stwórcę całym sercem, widząc w nim źródło życiodajnego, natchnionego światła. Niewykluczone, że posiadasz duszę artysty, a w życiu codziennym starasz się na równi pielęgnować cnoty ciała, jak i ducha. Twoja niczym nieograniczona miłość do świata i głęboka wiara w idee bezinteresownego dobra z dużym prawdopodobieństwem poprowadzą Cię spokojnie i szczęśliwie przez ziemską egzystencję."

Gabi · Aniołka

Koli cos nas łączy

Platon

jesteś zatem przede wszystkim człowiekiem prawym i poszukującym. Jako niepoprawny optymista, święcie wierzysz w fakt, jakoby każdy byt miał swoją lepszą, jaśniejszą stronę... a nawet więcej - swój idealny wzorzec, wiodący idealny, wieczny żywot w nieosiągalnym uniwersum. Twoje usposobienie jest najprawdopodobniej pogodne i ciepłe, z domieszką dobrotliwej naiwności - nawet w politykach chciałbyś widzieć pionierów krajowego dobrobytu. Chętnie kształtujesz intelektualną i duchową wrażliwość ludzi, usiłując wyprowadzić ich z przysłowiowej 'jaskini'. W świecie i misterności rządzących nim mechanizmów dostrzegasz wytwór nie przypadku, a ukierunkowanej woli. Z całą pewnością nie jesteś ateistą, ale wielbisz swego Stwórcę całym sercem, widząc w nim źródło życiodajnego, natchnionego światła. Niewykluczone, że posiadasz duszę artysty, a w życiu codziennym starasz się na równi pielęgnować cnoty ciała, jak i ducha. Twoja niczym nieograniczona miłość do świata i głęboka wiara w idee bezinteresownego dobra z dużym prawdopodobieństwem poprowadzą Cię spokojnie i szczęśliwie przez ziemską egzystencję.

i mnie sie pdooba takie optymistyczne cieple nastawienie

ej kochanie .. tak apropo ty sie nie zastanawiaj nad ta zla postacia twoja.. bo byl nawet taki thiller..ze facet zastanawial sie czy ma w sobie odpowiedno duzo zla.. a dokladnie uratowal dziewczynke.. i pomyslal ze zrobil tyle dobra.. ze musial teraz zrobic odpowiednio duzo zla zeby to zrownowazyc dlatego porwal.. i zkaopal zywcem kobiete ktora <nawiasem jak ja> bala sie ciemności .. wiec nie mysl o glupotach ze zlem

a nie lepiej zastanawiac sie jakby to bylo gdyby sie bylo tylko dobrym czlowiekiem.. gdy kazdy chcial byc taki jak ty bo y jestes dobry i przez to sobie radzisz w zyciu.. nie zadreczasz sie problemami.. zlymi opiniami.. bo ejstes tak dobry ze w nie nie wierzysz?

Matrix · Wszechmogący

będąc złym też sobie można radzić w życiu

I tak samo z zadręczaniem się, mnie niezbyt obchodzi zdanie innych, niech mówią o mnie co chcą, dla mnie liczy się abym był szczęśliwy i nikt obcy nie będzie mnie unieszczęśliwiał swoją głupotą

Basia · Karpik

mnie tez wyszedł Platon.

Matrix · Wszechmogący

Czyli wychodzi na to, że ja tu najgorsze poglądy mam

Przemo · Karpik

Matrix to komunista wiedzialem